Lindos jest popularnym celem wycieczek z Miasta Rodos.
Lindos było zamieszkane już w 3000r. pne Tutejsze bliźniacze porty dawały temu miejscu przewagę nad Kamejros i Ialysos, dwoma innymi miastami wyspy, w zdobyciu prymatu na morzu. W VIw pne pod rządami tyrana Kleobulosa Lindos rozkwitało i bogaciło się, utrzymując liczne zamorskie kolonie. Dzisiaj oślepiająco białe domy i akropol przyciągają do Lindos turystów. Ten drugi po Mieście Rodos port i miejscowość wypoczynkowa na wyspie uznane są za zabytek narodowy. Akropol górujący nad miastem wpisany jest na listę UNESCO.
Do Lindos najlepiej jest przyjechać wcześnie rano: zanim zjawią się tu tabuny turystów i zanim zrobi się upalnie.
Parkujemy nasze auto przy wąskiej drodze bocznej prowadzącej do miasta (najlepiej jednak jest zostawić samochód na górnym parkingu przy drodze nr 95). Dalej idziemy pieszo pchając wózek z Wojtusiem. Śmiało ruszamy w kierunku Akropolu nie wiedząc jeszcze na tym etapie co nas czeka.
Zaraz po wejściu w labirynt wąskich uliczek natrafiamy na postój osiołków. Na grzbiecie tych pociesznych zwierzaków można wjechać na samą górę aż pod bramę wejściową na Akropol. My jednak nie jesteśmy zainteresowani takim środkiem lokomocji.
Idąc krętymi uliczkami warto zwrócić uwagę na ukwiecone dziedzińce wyłożone mozaikami z kamyków zwanych choklakia. Wejścia domów ozdobione są kamiennymi ornamentami przypominającymi łańcuchy lub sploty liny okrętowej. Domy te, nazywane archonika, budowali głownie bogaci kapitanowie żeglugi od XV do XVIII wieku. Na starych domach widać wpływy bizantyjskie i arabskie, niektóre mają dobudowane nad wejściem małe pokoiki – kapitańskie kajuty. Część domów zamieniono na restauracje i domy wielorodzinne.
Pchamy nasz wózek w kierunku strzelistej wieży bizantyjskiego kościółka Panagias. W kruchcie kościoła zostajemy poczęstowani świeżym chlebem, dzielonym wśród wiernych. Wchodzimy do środka. Tę bazylikę z Xw przebudowano w latach 1489-1490. Freski we wnętrzu z 1779r. są dziełem Grzegorza z Symi.
Ruszamy dalej. Momentami naprawdę ciężko jest nam przecisnąć się między kramami stojącymi w bardzo wąskich przejściach.
Miasto Lindos bardzo nam się spodobało. A dzięki temu, że na terenie miasta zakazany jest ruch samochodów miejsce to zachowało dużo uroku.
Główna plaża Lindos Megalos Gialos, gdzie cumowała niegdyś flota Lindos, ciągnie się wzdłuż zatoki na północ od miasta. Latem plaża jest bardzo zatłoczona.
Informacje Praktyczne:
– Lindos znajduje się 50 km na południe do Miasta Rodos, na wschodnim wybrzeżu Rodos, nad Morzem Śródziemnym
– dojazd najlepiej samochodem drogą nr 95, z Miasta Rodos kursują autobusy
– na terenie Lindos ruch kołowy jest zakazany; samochód trzeba zostawić na jednym z parkingów przy głównej drodze
– na Akropol można wjechać na grzbiecie osiołka lub iść pieszo klucząc wąskimi uliczkami miasta i pokonując liczne schody; my pokonaliśmy tą trasę pieszo i często musieliśmy wnosić wózek (na wielu odcinkach), ale nie mieliśmy wyjścia zwiedzając z dzieckiem, które tej trasy nie byłoby w stanie pokonać na własnych nogach
– Akropol otwarty jest codziennie w godzinach 8.00-19.40; bilet wstępu: 12 EUR/os
14 maja 2017r.