Mombai
Mombai, Mumbaj – to miasto, które nazwę zawdzięcza czczonej przez wyznawców hinduizmu bogini Mumbie. Jest to największy ośrodek przemysłowy, finansowy i handlowy w Indiach. Jest też stolicą indyjskiej kinematografii, przez co często jest nazywane Bollywoodem. Do 1995r. obowiązywała nadana i upowszechniona przez Portugalczyków w XVIw. nazwa Bom Bahia (Dobra Zatoka) przekształcona później przez Brytyjczyków na Bombay. W tym wielkim mieście, a raczej konglomeracji mieszka ponad 16 milionów ludzi, co sprawia, że jest to jedno z największych miast na świecie.
Jednym z najchętniej fotografowanych miejsc w mieście jest kamienny łuk tuż nad brzegiem Morza Arabskiego tzw. Brama Indii. To symbol brytyjskiego panowania na subkontynencie – hołd dla króla Jerzego V. Nieopodal Bramy błyszczy słynny luksusowy hotel Tadż Mahal. Hotel gościł nie tylko rodziny królewskie, ale również legendy popkultury – m.in. grupę The Beatles.
Gdy przylecieliśmy do Indii trwał akurat festiwal zwany Holi. O tym na czym on polega przekonaliśmy się bardzo szybko, gdy zostaliśmy obsypani kolorowym proszkiem.
Nie ma jednej wersji, która tłumaczyłaby skąd wzięła się tradycja obrzucania się kolorami w Indiach. Jednak z teorii mówi, że pochodzi ona z legendy o pięknej Radsze i bogu Krisznie. Ten ostatni w młodości nie mógł się pogodzić z tym, że miał dużo ciemniejszą karnację od Radhy. Gdy poskarżył się na tę inność matce, ta podpowiedziała mu, by wysmarował twarz Radhy na wybrane kolory. Spodobał mu się ten pomysł i pewnego dnia z ukrycia wymalował twarz ukochanej, tak by wyglądała podobnie do niego.
Tradycyjnie proszek, który rzucają w siebie hindusi, produkowany był z roślin stosowanych w medycynie ajurwedyjskiej. Ich zadaniem, oprócz nadawania koloru, było działanie przeciwzapalne. Uczestnicy Holi dostawali porządną dawkę przeciwgrypową w prezencie. Obecnie jednak sztuczne barwniki zstąpiły te naturalne. Nie tylko nie mają one zbawiennych właściwości, ale też często powodują zatrucia i alergie.
Swięto Holi odbywa się w całych Indiach. Święto Holi dosięgnie każdego – trwa aż 16 dni.
marzec 2007r.
