Monolithos

Płaskowyż Monolothos (240m npm) którego nazwa oznacza samotną skałę, przypomina nieco ogromny kamienny palec. Największą atrakcją Monolithos stanowią ruiny XIV wiecznego zamku joannitów. Zamek wznosi się wysoko na samotnej skale. Góruje nad zatokami Kerameni oraz Aliki.

Miejsce to już w V wieku pełniło funkcję obserwacyjne i ostrzegawcze przed najazdem wroga. W 1480 roku kawalerowie rodyjscy na rozkaz Wielkiego Mistrza Piotra z Abusson wybudowali zamek. W czasach joannitów miejscowa ludność mogła tutaj liczyć na schronienie. Niestety do dnia dzisiejszego zachowało się niewiele. Przetrwały jedynie monumentalne mury twierdzy oraz niewielka kaplica Agios Pantelimon. Z ruin zamku rozciąga się przepiękna panorama na morze, pobliskie góry oraz wyspy (m.in wyspę Chalki). Jest to jedno z najbardziej fotogenicznych miejsc na wyspie.

Wyjeżdżając z Miasta Rodos zaraz po śniadaniu dotarliśmy do Monolithos dość wcześnie. Dzięki temu mieliśmy ruiny niemal tylko dla siebie. Atmosfera miejsca jest rzeczywiście wyjątkowa.

Do ruin trzeba podejść „terenową” ścieżką, której nie można pokonać wózkiem dziecięcym. W takich sytuacjach bardzo przydaje nam się poręczne nosidło turystyczne (my używamy LittleLife model Traveller S3). Nasze nosidło nie zajmuje dużo miejsca, jest lekkie i co najważniejsze Wojtuś lubi w nim przebywać.

Po włożeniu Wojtusia w nosidło już po ok 10 minutach byliśmy na górze. Wchodząc przez główną bramę od razu napotyka się na mały biały kościółek. Uroczy. Nawet Wojtuś z ciekawością zaglądał do środka. Ruin nie ma dużo więc całe zwiedzanie ogranicza się do swobodnego spaceru i podziwiania oszałamiających widoków.

Sama wioska jest malutka. Zamieszkuje ją ok 150 mieszkańców, którzy trudnią się rolnictwem. Okolica charakteryzuje się kamiennymi domkami, znajdującymi się na stokach góry, pomiędzy którymi przeplatają się strome i zarazem wąskie uliczki, ozdobione geranium. W okolicy znajdują się również gaje oliwne i lasy.

Poniżej twierdzy i wsi Monolithos znajduje się urocza, otoczona skałami, żwirowa plaża Fourni – idealna dla tych, którzy lubią piękno dzikiej natury. Droga prowadząca na plażę jest wąska, stroma i raczej kiepskiej jakości. Stresujący był powrót (czyli pod górę) – baliśmy się mijanki. Na szczęście nie natknęliśmy się na żaden samochód…

Na plaży Fourni fascynujące są liczne formacje skalne różnej wielkości, porośnięte zielonymi drzewami wzgórza oraz liczne małe zatoczki. W niedalekiej odległości wystaje z morza ogromna płaska skała przypominająca kształtem płaską łódź. O przybrzeżne skały rozbijają się napływające morskie fale, co sprawia, że miejsce to nie cieszy się popularnością wśród amatorów kąpieli. Przy plaży znajduje się kilka jaskiń zamieszkiwanych dawniej przez chrześcijan.

Informacje Praktyczne:

– ruiny Monolithos zlokalizowane są na zachodnim wybrzeżu ok 73 kilometry od Miasta Rodos 3 kilometry od wsi Monolithos; we wsi znajdują się drogowskazy kierujące do ruin zamku (Frurion); bezpłatny parking znajduje się u podnóża góry

– dojazd autobusem do wsi Monolithos jest możliwy ale niepraktyczny; jeden kurs autobusowy z Miasta Rodos o godz 13.30, powrót z Monolithos do Miasta Rodos o godz. 7.25

– do samych ruin trzeba podejść częściowo po schodach, a na terenie samych ruin teren jest nierówny i na różnych poziomach – nie ma możliwości wjechania na górę i zwiedzania ruin z wózkiem dziecięcym; my korzystaliśmy z nosidła turystycznego (LittleLife model Traveller S3)

– wstęp do ruin zamku jest bezpłatny

16 maja 2017r.