Szczawnica

Szczawnica – miasto uzdrowiskowe w województwie małopolskim położone na wysokości 440-560m npm.  To jedno z piękniejszych polskich uzdrowisk. Leży w dolinie potoku Grajcarka, który jest prawym dopływem Dunajca na granicy Beskidu Sądeckiego i Pienin. Miasto zamieszkuje 7,6 tys mieszkańców, w sezonie jednak liczba ta znacznie wzrasta. Miejscowość znana jest z wyjątkowego mikroklimatu i czystego powietrza. Liczni kuracjusze korzystają z właściwości unikatowych na skalę światową źródeł wód mineralnych, którymi są szczawy wodorowęglanowe, sodkowe, jodkowe bogate w sole mineralne i liczne mikroelementy. Dzięki nim Szczawnica specjalizuje się w leczeniu chorób dróg oddechowych, schorzeń alergicznych oraz schorzeń układu ruchu. Wśród szczawnickich wód znajduje się zdrój „Magdalena” o najwyższej w Polsce mineralizacji – zawartość składników mineralnych wynosi 24,4 g/L.

Nazwa miejscowości pochodzi od kwaśnych wód zwanych przez górali „szczawami”. Pierwsza wzmianka o miejscowości pochodzi z XVIw. W 1839r. Józef Szalay przejął zarząd nad dobrami w Szczawnicy i od tego czasu datuje się rozwój zdrojowiska.

Wody szczawnickie – szczawy, były znane z dawien dawna. Nazwa miejscowości notowana była w źródłach historycznych już w XIVw. Na szczawie wypiekali górale placki i gotowali potrawy, stosowali ją jako lekarstwo na różne dolegliwości.

W 1810r. została dokonana pierwsza analiza chemiczna górnego źródła (obecnej Józefiny), jak i źródła starego, inaczej też zwanego pod pagórkami (obecny Szymon), wykonana przez doktora Rhodiusa. Z roku 1811r. pochodzi pierwszy oficjalny dokument wystosowany przez Urząd Kameralny (administracyjny) w Nowym targu do organów państwowych Państwowym i Salinami, zawiadamiający o leczniczych źródłach w Szczawnicy oraz o funkcjonowaniu prowizorycznych łazienek kąpielowych. Od 1811r. oba źródła przeszły w posiadanie górala szczawnickiego Józefa Zachwiei. Urząd Kameralny zawarł z nim umowę, na mocy której butelkował i rozsyłał niewielkie partie leczniczej wody. W 1820r. Zachwieja odsprzedał źródła Janowi Kutscherze, mieszczaninowi z Gniazd na Spiszu. Kiedy w 1828r. Józefina i Stefan Szalayowie, węgierska rodzina osiadła w Galicji od 1770r., nabyli dobra szczawnickie, Kutschera zbył im źródła i zabudowania zdrojowe. Szalayowie wznieśli kilka budynków, z których najbardziej okazałym był potężny gmach zwany „Zamkiem”. Po śmierci Stefana (w 1838r.) zarząd nad Uzdrowiskiem przejął jego syn Józef Stefan. Rozpoczął się wówczas okres intensywnego rozwoju Szczawnicy. Szalay sam projektował i zlecał budowę obiektów zdrojowych. Na nowo ujmował istniejące źródła Józefina, Stefan, Szymon, a odkrywanym za jego czasów nadał imiona: Magdalena (1839r.), Waleria (1840r.), Aniela i Helena (1944r.), Jan (1869r.). Zlecał opracowanie analiz chemicznych. Rozbiorów wód szczawnickich dokonywali wówczas m.in. Teodor Torosiewicz, Adolf Aleksandrowicz, Aleksander Stopczański, Bella Lengyel.

Około 1840r. utworzył stanowisko lekarza zdrojowego, które przez kilkadziesiąt lat zajmował Onufry Trembecki. Uruchomił na dużą skalę butelkowanie wód i ich rozsyłkę. Wysyłał bezpłatne skrzynki z wodą ze źródła Józefina do przytułków i szpitali w Wiedniu i Lwowie.

Dynamiczny rozwój Szczawnicy przypada na połowę XIXw. W 1857r. przyjechał do uzdrowiska Józef Dietl – lekarz i propagator polskich uzdrowiska. To on nakreślił kierunki rozwoju szczawnickiego zdrojowiska odpowiadające normom obowiązującym w kurortach europejskich. Powstają wówczas nowe domy zdrojowe wille, pensjonaty oraz parki z ciekawymi okazami drzew i krzewów. Odkrywane są kolejne lecznicze źródła. Miasteczko należy do najbardziej znanych i licznie odwiedzanych uzdrowisk w Polsce. Przyjeżdżali tu goscie z Węgier, Królestwa Polskiego i Niemiec, w tym wiele polskich rodzin artstokratycznych, także hierarchowie kościelni, osobistości świata kultury – pisarze, poeci, malarze. Szalay działający tu przez blisko 40 lat, nadał rozmach uzdrowisku oraz zadbał o rozwój turystyki górskiej i atrakcji na skalę światową – spływu przełomem Dunajca. Przed śmiercią zarząd nad stworzonym przez siebie Zakładem Zdrojowym Józef Szalay zapisuje Akademii Umiejętności w Krakowie. Ta pomimo trudności finansowych, kontynuuje wizjonerskie dzieło. Powstaje znany na całą ówczesną Europę „Dworek Gościnny”. Kolejni właściciele Szczawnicy – Akademia Umiejętności w Krakowie i hrabia Adam Stadnicki – wzbogacili miejscowość w domy wczasowe, zakład wodoleczniczy, lasy, początki elektryfikacji i kanalizacji. W miejscu dawnego Zakładu Inhalacyjnego dr. Janochy, w willi Pod Bogurodzicą hrabia Stadnicki otworzył Zakład Hydropatyczny i Łazienki, w których stosowano kąpiele na bazie wody Jan. Doprowadził do miasta elektryczność i zbudował kanalizację. W 1931r. zmodernizował wnętrze pijalni Domu nad Zdrojami, zamontował wyposażenie do mysia szkła i butelkowania wody mineralnej. W latach 30. odkryto kolejną szczawnicką wodę mineralną nazwaną Pitoniakówka. W 1936r. hrabia Stadnicki otworzył supernowoczesne Inhalatorium z jedynymi wówczas w Polsce komorami pneumatycznymi, które leczyły zwiększonym ciśnieniem. W 1939r. wraz z córką i jej mężem Stefanem Świeżawskim, profesorem historii filozofii, wybudował willę Pod Modrzewiami.

Po II wojnie światowej Uzdrowisko przeszło na własność skarbu państwa. Rodzina Mańkowskich (wnukowie i prawnukowie Adama Stadnickiwgo) rozpoczęła starania o zwrot majątku w latach 90. XXw, jednak w 2005r. odzyskali tylko jego część. Część nieruchomości Mańskowsy odzyskali, w inne zainwestowali poprzez Grupę Thermaleo (dwie spółki Thermaleo i Uzdrowisko Szczawnica).

W latach 1973-1982 połączona z Krościenkiem, nosiła wtedy nazwę Szczawnica-Krościenko. W 1982 r. nastąpił ponowny podział miejscowości. W 2005r. Uzdrowisko Szczawnica wróciło w drodze sądowego porozumienia do przedwojennych właścicieli rodziny hr. Stadnickich.

Przez Szczawnicę nie przechodzi żadna droga przelotowa. Wszystkie tutejsze ulice i drogi gubią się wysoko w górach. Wyjątkowe położenie doliny powoduje, że w Szczawnicy panuje łagodny a zarazem wyjątkowy mikroklimat. Sprawiają go lasy porastające zbocza doliny, duże nasłonecznienie, mała ilość opadów i czyste niezanieczyszczony niczym powietrze. Oprócz wspaniałego mikroklimatu, posiada malowniczy krajobraz, który miasto zawdzięcza bliskości Pienińskiego Parku Narodowego i przełomu Dunajca. Od północy Szczawnicę otacza masyw pasma Radziejowej (984 m) zaś od południa Małe Pieniny ze szczytami: Rabsztyn (847m) i Wysoka (1.052m) oraz dalej u ujścia doliny – Pieniny z Sokolicą (747m) i Trzema Koronami (982m). W najbliższej okolicy warto też odwiedzić rezerwaty przyrody: Wąwozu Homole, Wysokich Skałek, a także do jednego z najpiękniejszych obfitujących w malownicze skałki i progi skalne, tworzące przełomy i wodospady – rezerwatu Białej Wody. Wszystko to sprawia, że miejscowość zaliczana jest do najatrakcyjniejszych miejscowości turystycznych w Polsce. Niesłabnącą i zasłużoną popularnością cieszy się jedna z największych atrakcji turystyczno-krajobrazowych Pienin – spływ tratwami przełomem Dunajca na odcinku 20 km. W Szczawnicy rozpoczyna się Droga Pienińska – szlak pieszo-rowerowy biegnący wzdłuż Dunajca (głównie po słowackiej stronie) i kończący się w słowackim Czerwonym Klasztorze. W samym centrum Szczawnicy można skorzystać z kolejki krzesełkowej, prowadzącej na Palenicę skąd rozpościera się widok na wspaniałą panoramę Tatr, Pienin, Beskidu Sądeckiego i całej Szczawnicy. Zimą stok narciarski na Palenicy jest sztucznie zaśnieżany, a sama trasa posiada homologację FIS.

Szczawnicki zdrój ma prawie dwieście lat. Piękna zabudowa uzdrowiskowa jest dziś wykorzystywana turystycznie. Najpiękniejsze budynki z XIXw.: Dwór Nad Zdrojami, Pałac i Łazienki otaczają Plac Dietla. W 2010 w centrum – przy placu Dietla – zostało otwarte Muzeum Uzdrowiskowe, którego fundatorem jest Andrzej Mańkowski – wnuk Adama Stadnickiego, ostatniego właściciela zdroju. Ekspozycja związana jest ze szczawnickim uzdrowiskiem – zebrano ponad 350 różnego rodzaju przedmiotów związanych z lecznictwem zdrojowym, archiwalnych dokumentów, rycin, planów budynków, starych fotografii, kart pocztowych, książek oraz zdjęcia i portrety właścicieli uzdrowiska. Muzeum Pienińskim znajduje się stała ekspozycja etnograficzno-historyczna, poświęcona kulturze górali pienińskich i tradycji zdrojowej. Przez cały rok w pijalni uzdrowiskowej „Magdalena” prezentowane są cykliczne wystawy malarstwa, rzeźby oraz haftu miejscowych twórców.

Spacerując po Szczawnicy warto zajrzeć do Dworku Gościnnego. To „pieniński salon”. którego historia sięga XIXw. Budynek, zwany także Kursalonem, został uroczyście otwarty w 1884r. Tutaj koncentrowało się życie towarzyskie i kulturalne regionu: wystawiano sztuki teatralne, organizowano koncerty i bale dobroczynne. Na scenie Dworku pojawiały się znane wówczas osobowości: Helena Modrzejweska, Stefan Jaracz, Juliusz Osterwa, Ludwik Solski czy Aleksander Zelwerowicz. W 1962r. Dworek został jednak całkowicie zniszczony przez pożar, z którego odratowano tylko piwnice. Wydawało się, że czasy splendoru tego miejsca bezpowrotnie się skończyły. W 2005r. pojawiła się jednak szansa na odbudowę obiektu. Wtedy to wnuk hrabiego Adama Stadnickiego, Andrzej Mańkowski i jego rodzina, podjęli się przewrócenia blasku temu obiektowi. W 2008r. rozpoczęto jego odbudowę zgodnie z pierwowzorem. Dziś Dworek imponuje, zwłaszcza swym wnętrzem.

Informacje Praktyczne:

– położenie: 57 kilometrów na południowy zachód od Nowego Sącza

– dojazd: np. PKS z Nowego Sącza, przejazd trwa ok 1 godz 20 min.; koszt od 8 PLN