Wrocław

Wrocław to czwarte (pod względem liczby ludności) i piąte (pod względem powierzchni) miasto w Polsce. To też jedno z najstarszych miast w naszym kraju.

Historia Wrocławia, stolicy Śląska jest tak bogata i wielowątkowa, że nie sposób jej  opisać nawet pokrótce. Wybitny historyk brytyjski Norman Davis, znany z doskonałych prac popularnonaukowych o historii Europy, Wielkiej, Brytanii i Polski, poświęcił miastu oddzielną książkę. Niemiecka historia Wrocławia trwała od XVII wieku aż do 1945 roku, wpływy niemieckie we Wrocławiu są więc bardzo wyraźne. Ale Wrocław to także miejsce, w którym stykały się ze sobą różne nacje: Polacy, Czesi, Żydzi i Niemcy, tworząc niezwykle bogatą mieszankę kultur, tradycji i interesów. W swojej książce Davis dowodzi, że wielokrotnie zmieniający przynależność państwową, powiązania polityczne i kulturowe Wrocław jest pod wieloma względami Europą Środkową w pigułce, a jego dzieje są szczególnie znamienne dla tego regionu Europy.

Wrocław należał do Polski od jej początków i był jednym z ważniejszych ośrodków za Mieszka I, Bolesława Chrobrego , który w 1000 roku założył na Ostrowie Tumskim biskupstwo, które podlegało metropolii w Gnieźnie aż do XIXw.

W czasie rozbicia dzielnicowego Wrocław stał się stolicą państwa Piastów śląskich.

Z czasem miasto rozrastało się i z wysp na Odrze przesunęło się w miejsce dzisiejszego Starego Miasta, na lewym brzegu rzeki. W 1211r. otrzymało prawa miejskie. Po najeździe Tatarów Wrocław przestał istnieć, więc w 1242r. książę Bolesław Rogatka dokonał ponownej lokacji. 21 lat później powstało odrębne Nowe Miasto, które szybko włączono do Wrocławia. W XVIII w. Wrocław należał do największych miast w Europie.

W 1348r. Karol Luksemburski przyłączył Śląsk do Czech. W XVIw. władzę przejęli Habsburgowie. 200 lat później w wyniku wojen śląskich Wrocław i Śląsk znalazły się w państwie pruskim. Niemcy ufortyfikowali miasto, rozwinęli przemysł. W 1811r. założyli uniwersytet.

Miasto bogaciło się na handlu suknem, artyści różnych narodowości zostawili tu swoje dzieła/ Niszczone, zdobywane, palone, odradzało się jak feniks.

Po I wojnie światowej Wrocław stał się jednym z ośrodków antypolskiej propagandy podczas plebiscytu na Śląsku. Później hitlerowcy umieścili w mieście ośrodek wywiadu, skąd podejmowali wrogie działania wobec Polski. Kilkakrotnie przejeżdżał do Breslau Adolf Hitler i przemawiał w Hali Stulecia.

Podczas II wojny światowej Niemcy zamienili miasto w twierdzę. Wrocław vel Breslau przemieniony w sierpniu 1944 w Festung Breslau skapitulował dopiero po prawie trzech miesiącach oblężenia – Berlin poddał się 4 dni wcześniej. W 1945 roku 700 tysięcy mieszkańców Breslau pieszo opuściło miasto, podczas gdy ze wchodu już nadciągało 100 tysięcy nowych mieszkańców Wrocławia – Polaków. Jeszcze przed upadkiem miasta, szalonym rozkazem dowództwa twierdzy wyburzono ogromny kwartał śródmieścia pod zapasowe lotnisko. Jednak Wrocław mimo zniszczeń wojennych (70% budynków) zachował wiele budowli bądź w stanie oryginalnym, bądź odrestaurowanych czy odbudowanych po wojnie.

Po II wojnie światowej we Wrocławiu zamieszkują Polacy zmuszeni do opuszczenia Lwowa i innych miast Kresów Wschodnich. Już w 1945r. uruchomili uniwersytet, którego kadra pochodziła z lwowskiej uczelni Jana Kazimierza. Wykładał tu m.in. immunolog Leopold Hirszfeld, historyk literatury Tadeusz Mikulski, matematyk Hugo Steinhaus. Ze Lwowa sprowadzono część zbiorów Ossolineum. Dziś we Wrocławiu znajdują sie skarby polskiej kultury: pierwodruk „Pieśni” Jana Kochanowskiego, list Tadeusza Kościuszki, rękopis „Pana Tadeusza” Adama Mickiewicza, „Zemsty” Aleksandra Fredry, „Ogniem i Mieczem” Henryka Sienkiewicza, rękopisy Reymonta, Tuwima, Witkacego, kompozycji Chopina, pierwsze wydanie „De revolutionibus” Mikołaja Kopernika… W 1985r. udostępniono przywiezioną ze Lwowa „Panoramę Racławicką”.

Już po przyjeździe do miasta zaskakuje mnie pięknie odremontowany budynek kolejowy. Wygląda niczym zamek z bajki… To obiekt w stylu gotyku Tudorów z pięciom okrytymi stalowo-szklanym ażurowym dachem peronami. Wybudowano go w latach 1855-57. Podczas przebudowy dworca (w latach 2010-2012) na stropach odkryto malowidła: w słońce wpisane są anioły, które na poduszkach trzymają insygnia władzy: koronę, miecz, berło i jabłko. Są też herby królestwa i księstw. Takich malowideł nie powstydziłby się żaden pałac, a powstały tylko dla jednej wizyty: w 1906r. przybył do Breslau Wilhelm II z małżonką Augustą Wiktorią. Będąc na dworcu warto też zwrócić uwagę na 17 smoków, a właściwie smoczych głów, które zdobią hale peronów. To najbardziej okazały i najstarszy dworzec w Polsce.

Centralną część starej zabudowy Wrocławia stanowi rozległy Rynek. Elewacje i nawierzchnia rynku zostały gruntownie odremontowane po powodzi z 1997 roku i obecnie wrocławski rynek ze wspaniałym XIII-wiecznym Ratuszem oraz z charakterystycznym blokiem śródrynkowym zalicza się do najciekawszych staromiejskich rynków w Polsce. W gotyckim budynku wrocławskiego Ratusza znajduje się obecnie Muzeum Sztuki Mieszczańskiej. Otaczające rynek kamienice to z kolei przykłady architektury wielu różnych epok i stylów – renesansu, manieryzmu, baroku, secesji i modernizmu. Warto zwrócić uwagę na wąziutkie domki Jaś i Małgosia. Po zachodniej stronie rynku znajduje się nowoczesna (niezbyt komponująca się z otoczeniem) fontanna zwana zdrojem.  Osobliwością jest działający na rogu rynku i placu Solnego paternoster, czyli winda bez drzwi, która działa jak przenośnik kubełkowy. Tego typu windy były popularne w Europie na początku XX wieku, obecnie są bardzo rzadko spotykane. Miałam okazję się taką windą przejechać – trochę to stresujące, ale jak ktoś ma wprawę z wsiadaniem i wysiadaniem z narciarskiego wyciągu krzesełkowego to i tutaj powinien dać radę…

Spacerując po starym mieście warto wypatrywać krasnali. Krasnale są symbolem Pomarańczowej Alternatywy, ruchu happeningowego, który narodził się tam w latach 80. Kiedy milicja zamalowywała antykomunistyczne napisy na murach, na tych miejscach pojawiały się krasnoludki. W ostatnich latach krasnale stały się integralną częścią krajobrazu miasta. Niewielkie figurki wrocławskich krasnali napotkamy na kamiennych schodach, w okiennych niszach i na ulicznych latarniach. Cztery krasnale znajdują się na dworcu Wrocław Główny.

Choć porównania do Wenecji bywają często nadużywane (Wenecja Północy, Wenecja Azji itd.) można zrozumieć dlaczego niektórych kusi, żeby obwołać Wrocław Wenecją Europy Środkowej. Wrocław, pięknie wkomponowany w bieg Odry, może poszczycić się czwartym miejscem w Europie pod względem liczby mostów. Odra rozgałęziając się utworzyła tu liczne wyspy, na których rozrosło się miasto. Najstarsza, zabytkowa część Wrocławia, Ostrów Tumski, również leżała kiedyś na wyspie, ale jedno z ramion rzeki zasypano, łącząc wyspę z lądem. Właśnie na Ostrowie Tumskim znajduje się XIX-wieczny Most Tumski, który upodobali sobie zakochani. W dniu ślubu zapinają oni na barierkach mostu kłódki z wygrawerowanymi imionami. Wyrzucając kluczyk od kłódki wierzą, że ich miłości okaże się wieczna.

Na szczególną uwagę wśród zabytków Wrocławia zasługuje Hala Stulecia – okazały obiekt widowiskowo-sportowy.

Breslau (Wrocław) na przełomie wieków, na wzór Paryża czy Londynu, miał stać się europejską stolicą targów i wystaw. Miastu brakowało jednak godnego miejsca do organizowania światowych imprez. W 1910r. ogłoszono więc konkurs na projekt hali wystawienniczej. Wygrał architekt Max Berg, który musiał jednak przekonać radnych miasta, by zainwestowali w „szklany tort” (tak określali projekt sceptycy, dorzucając jeszcze: „gazomierz”, „pudło na kapelusze”, „kosz na ziemniaki”). Udało mu się postawić na swoim i wybudował Halę. W niecałe dwa lata (1912-1913) powstała ogromna żelbetonowa konstrukcja oraz potężny kompleks budynków targowych. Zaplanowano je jako miejsce wielkich imprez, wystaw i widowisk, szczególnie z myślą o Wystawie Stulecia, która odbyła się we Wrocławiu w 1913 roku i prezentowała największe osiągnięcia Śląska. Na pamiątkę pokonania w 1913r. wojsk Napoleona przez koalicję antyfrancuską nadano hali nazwę: Hala Stulecia. Budynek jjest wspaniałym przykładem architektury modernistycznej. Hala ma powierzchnię 14 tys metrów kwadratowych i ma 600 okien. Rozpiętość kopuły sięga 65 metrów – w chwili wybudowania była to największa kopuła na świecie. Obiekt jest także interesujący jako miejsce wydarzeń historycznych (m.in. wystąpień Hitlera tuż przed wojną). Hala została uznana za obiekt Światowego Dziedzictwa UNESCO i jest dostępna dla zwiedzających. Wewnątrz obiektu mieści się Centrum Poznawcze, gdzie można zapoznać się z historią miejsca: spacerując po interaktywnej podłodze, oglądając archiwalne fotografie, podziwiając widowisko typu „światło i dźwięk”. Historii obiektu można też wysłuchać w słuchawce starego telefonu. W jednym telefonie Stanisław Sadowski opowiada o głodzie  i biedzie w Breslau z początku XXw., z którymi nowo powstała hala kontrastowała rozmachem i bogactwem. W drugim telefonie dźwięczą głosy radnych, którzy podczas posiedzenia w 1913r. dyskutowali nad celowością całego przedsięwzięcia. W pokoju historycznym Centrum Poznawczego można przeglądać też multimedialne książki, otwierać szuflady pełne wiedzy o historii hali i XX-wiecznego Wrocławia.

Równie ciekawa co sama Hala jest jej okolica, w której znajdują się Pawilon Czterech Kopuł, Pergola, Iglica, multimedialna fontanna. W pobliżu znajduje się też znane wrocławskie ZOO. Oraz pokaźnych rozmiarów Park Szczytnicki wraz z pięknie zadbanym Ogrodem Japońskim.

Ogród Japoński został założony w 1913r. na Wystawę Stulecia jako część Wystawy Sztuki Ogrodowej. Jego autorami byli: hrabia Fritz von Hochberg z Iłowej koło Żagania i Mankichi Arai – ogrodnik z Tokio. Po wystawie ogród został zlikwidowany ze wzglęgu na prowizoryczny charakter większości budowli oraz wypożyczone elementy wyposażenia. Zachowały się ścieżki, kształt stawu, południowa część ogrodu z jej pagórkowatym krajobrazem, ciekami wodnymi i roślinnością.

Prace nad rewaloryzacją Ogrodu Japońskiego rozpoczęto w 1993r. Analiza roślinności (głównie drzew) wykazała na terenie Ogrodu aż 26 gatunków spotykanych tylko w Japonii i 31 gatunków występujących na obszarze Japonii i Azji Wschodniej – większość to pozostałość założenia z 1913r. Dzięki nawiązanej w roku 1994 współpracy ze specjalistami z Japonii, rewaloryzacja Ogrodu japońskiego została z powodzeniem zrealizowana. Niestety dwa miesiące po uroczystym otwarciu, w lipcu 1997 podczas powodzi stulecia, ogród znajdował się przez trzy tygodnie pod wodą. Zniszczenia były tak duże, że konieczna stała się kolejna renowacja. Ponowne otwarcie nastąpiło w październiku 1999r.

Dzisiejszy Ogród spełnia wymogi japońskiej sztuki ogrodowej. Stworzono w nim dwie kaskady wodne – w północnej części ogrodu kaskadę „żeńska” („onna-daki”), z której woda spływa łagodnie, powoli, w kierunku południowym – do stawu, oraz kaskadę „męską” („otoko-daki”) – jako gwałtowną kurtynę wody, która następnie , za pośrednictwem strumieni, łączy się w stawie z woda kaskady „żeńskiej”.

Do ogrodu prowadzi brama wejściowa („sukiya-mon”), z której kamienna, szeroka droga wiedzie do drewnianego mostu nad stawem („yumedono bashi”) – z zadaszonym pawilonem widokowym pośrodku. Urozmaicona linia ścieżek pozwala na dotarcie do atrakcyjnych miesjc Ogrodu, otwierając przed zwiedzającymi coraz to nowe widoki i obrazy, zapraszając do zatrzymania się i chwili medytacji.

Ogród ma też boczną bramę )”kabuki”) oraz dwa obiekty: dom typu „azumaya” będący pawilonem herbacianym, a w północnej części altanę wypoczynkową (poczekalnię), umożliwiającą spojrzenie na panoramę ogrodu w spokoju i skupieniu. Przy bramie głównej, przy poczekalni oraz pawilonie herbacianym stoją piękne kamienne misy na wodę („tsukubai”) do obmywania rąk.

Na wyspie i w kilku atrakcyjnych punktach ogrodu ustawiono oryginalne japońskie kamienne latarnie („tourou”, „kasuga”). Boczne ścieżki pozwalają – dzięki kamiennym mostkom („ishibashi”) –  przejść strumienie i obejść blisko lustra wody. Dotychczasowy most przez staw zastąpiono łukowym mostem drewnianym.

Obiekty budowlane – bramy, mosty i pawilony są połączeniem myśli i tradycji japońskiej z kunsztem polskich wykonawców. Ze względu na charakter ogrodu i jego niezwykle cenne wyposażenie oraz wymagającą szczególnej troski szatę roślinną – całość ma stalowe ogrodzenie, nawiązujące charakterem do tradycyjnych japońskich ogrodzeń bambusowych.

W 2016r. Wrocław jest Europejską Stolicą Kultury.

Informacje praktyczne:

– Hala Stulecia: bilet wstępu do Centrum Poznawczego 12 PLN normalny / 9 PLN ulgowy, otwarte: poniedziałek-piątek 10.00-18.00, sobota-niedziela 11.00-19.00

– Ogród Japoński: bilet wstępu 4 PLN

6 sierpnia 2016r.

 22 czerwca 2013r.