Wulkan Ol Doinyo Lengai

Tanzania to ziemia Masajów, dzikich zwierząt i wulkanów. Wulkan Ol Doinyo Lengai położony jest w północnej części kraju, 160 km od szczytu Kilimandżaro. Na terenie Wielkich Rowów Afrykańskich jest wiele wulkanów, ale Ol Doinyo Lengai jest wyjątkowy. Jest świętą górą Masajów zwaną też Górą Czarnego Boga.

Mało kto tu wchodzi – nie ma tu turystów. Wchodząc na szczyt możecie być pewni, że będziecie tutaj sami.

Wspinaczka na wierzchołek jest trudna – zajmuje  ok. 7 godzin , bo do pokonania jest różnica poziomów ponad 2 tysiące metrów. Najczęściej wyjście na szczyt zaczyna się w nocy, po ciemku. Jest to ważne z dwóch powodów: by uniknąć palącego za dnia afrykańskiego słońca oraz by zobaczyć magiczny spektakl wschodu słońca.

Gdy już dojdziemy na szczyt znajdziemy się w kraterze wypełnionym nakładającymi się warstwami lawy.

Ol Doinyo Lengai to wulkan młody – i ciągle żyje. Jedyny aktywny wulkan w całej strefie Wielkich Rowów Afrykańskich. Na szczycie jest zawsze niebezpiecznie – lawa może się wylać zewsząd w każdej chwili. Aktywność wulkaniczna zmienia się bardzo szybko. Wulkan jest też wyjątkowy z uwagi na lawę, która się tutaj wydobywa. Jest to jedyny czynny z wulkan na świecie z lawą karbonatytową. Temperatura lawy Lengai wynosi zaledwie 500-600 stopni Celsjusza. Rzadka lawa stworzyła tutaj warstwę grubą na 6 metrów.

Ol Doinyo Lengai w Tanzanii jest jedynym czynnym karbonatytowym wulkanem na Ziemi. Dla porównania temperatura ‚zwykłej’ lawy bazaltowej wynosi 1100 stopni Celsjusza. Lawa w postaci płynnej jest koloru czarnego. Wkrótce po erupcji wylewy karbonatytowej lawy krzepną i wskutek reakcji z atmosferyczną wodą stają się białe. Z tego też względu Ol Doinyo Lengai zasługuje na miano najdziwniejszego wulkanu na Ziemi.

Wulkan emituje trzy razy więcej dwutlenku węgla niż zwykły wulkan. W czasie wzmożonej erupcji chmury popiołu sięgają odległości 120 kilometrów.

Na szczycie prawie zawsze możemy zobaczyć Stożek Pasożytniczy. Powstaje on bardzo szybko – dosłownie w ciągu kilku dni. Może osiągać kilkadziesiąt metrów wysokości.  Tworzy go lawa wydobywająca się od środka – stożek to ujście dla lawy. Ale twór ten nie utrzymuje się długo. Od środka rozsadza go potężna siła.

Ze szczytu Ol Doinyo Lengai  rozciągają się przepiękne widoki na afrykańską równinę – i jest to kolejny powód dlaczego warto tu się wdrapać.

2006r.